poniedziałek, 21 maja 2012

Silesia Cup 2012

Kolejna edycja Silesia Cup za nami. W tym roku gościliśmy w sumie 16 drużyn, w tym 7 zagranicznych. W części żeńskiej turnieju  zmierzyło się 6 drużyn: Kosynierki Wrocław, Sztorm Warszawa, Poznań Hussars Ladies, Rotterdam Jaguars, Radotin Piranhas i Milano Baggataway. W części męskiej wystąpili ponadto zawodnicy z Wielkiej Brytanii i Słowacji. Nigdy wcześniej w Polsce nie rozegrano aż tylu meczy lacrosse. 

Turniej rozpoczął się w sobotę, ale jeszcze w piątek wieczorem część zawodniczek z Wrocławia, Warszawy i Włoch oraz trenerzy Kosynierek i Włoszek wzięli udział w krótkim szkoleniu sędziowskim. Zasady żeńskiego lacrosse przybliżył nam zaprzyjaźniony sędzia z Czech, Bohdan Fuka.


Zmagania sportowe rozpoczęły się w sobotę o godzinie 11:00 od spotkania Kosynierek z Poznań Hussars Ladies. Poznanianki przyjechały w osłabionym składzie, w dodatku bez bramkarki, dlatego wsparły je zawodniczki z Włoch. Kosynierki od samego początku zdominowały przeciwniczki i utrzymywały piłkę przez większość gry. Poznaniankom udało się zdobyć honorowego gola i mecz zakończył się wynikiem 12:1 dla Kosynierek.
 
Drugi mecz tego dnia Kosynierki rozegrały z drużyną Milano Baggataway. Ponownie wrocławianki szybko zdobyły przewagę i wygrały bez większych problemów. Trzeba jednak przyznać, że bramkarka z Włoch broniła niezwykle skutecznie (wybrano ją najlepszą bramkarką turnieju) i nie pozwoliła zanadto powiększyć wyniku. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 9:1 dla Kosynierek.


Drugi dzień Kosynierki rozpoczęły ponownie o godzinie 11:00 meczem półfinałowym przeciwko drużynie Rotterdam Jaguars. Tym razem to przeciwniczki zdominowały grę. Przez długi czas Kosynierki przegrywały i nie mogły zdobyć punktów. W drugiej połowie zmobilizowały się i naprawdę niewiele zabrakło, by wyrównały wynik. Niestety ostatecznie przegrały  4:5.

W meczu o trzecie miejsce Kosynierki ponownie spotkały się z drużyną z Włoch. Jednak łatwe zwycięstwo w sobotę uśpiło czujność wrocławianek i przez długi czas to Włoszki wygrywały 2:0. W drugiej połowie Kosynierki odnalazły swój rytm, nie pozwoliły przeciwniczkom zdobyć więcej bramek i mecz zakończył się wynikiem 2:8 dla Kosynierek, co dało im ostatnie miejsce na podium.


Ponadto zawodniczka Kosynierek, Małgorzata Kacperczyk, została wybrana najlepszą atakującą turnieju. Z kolei najlepszym zawodnikiem atakującym wybrano zawodnika Kosynierów i byłego trenera dziewczyn, Wojtka Filipka.

Klasyfikacja generalna:
I - Radotin Piranhas
II - Rotterdam Jaguars
III - Kosynierki Wrocław
IV - Milano Baggataway
V - Sztorm Warszawa
VI - Poznań Hussars Ladies



Brak komentarzy: